Modne kolory w 2019 roku

Living Coral to energetyzujący kolor, który został wybrany przez Pantone Color Institute. Skąd taki werdykt? Podobno duże znaczenie miało tutaj zwrócenie uwagi na ochronę środowiska. Rafa koralowa, od której kolorystyka jest zapożyczona, to jeden z najbardziej zagrożonych ekosystemów.

W pomieszczeniach mają zawitać mocne kolory jak ceglasty, bordo, musztardowy, ochra, czerwień  czy śliwkowy fiolet. Jednak ich używanie trzeba stosować z rozwagą – projektanci proponują by na ścianach jako baza pojawiały się raczej pastele. Dopiero na ich tle korzystne jest malowanie wcześniej wspomnianymi barwami, zwłaszcza gdy będą to geometryczne kształty.

Ogólnie można zauważyć mocną tendencję do kolorów kojarzących się… z jedzeniem! Czekolada, kolor kawy z mlekiem, mocna czerwień w stylu papryczki cayenne lub chilli, toffee, czy soja. Wpisuje się tutaj świetnie też Spiced Honey, czyli kolejny kolor roku, wybrany tym razem przez Global Aesthetic Center AkzoNobel. Barwa ta jest brązowa o miodowym lub karmelowym odcieniu. Dużo rozbija się w tym roku o szeroką paletę brązów i beży.

Czyżby biel odeszła do lamusa?

Nie do końca, ale faktycznie nowe trendy proponują zamianę śnieżnobiałych ścian na beżowe i pastelowe kolory, dzięki czemu mają nieco ocieplić wizerunek minimalistycznych wnętrz. Zwykle białe pozostają meble tam gdzie proponowane są ciemne ściany. Jednak nowym trendem stało się projektowanie kuchni, w której meble mają czarne fronty, a łazienki przyjmują wygląd rodem z luksusowych hoteli SPA, gdzie królują ciemne barwy. W tym sezonie modna jest zwłaszcza czerń o matowym wykończeniu.

Zieleń

To, że kolor zielony jest modny w tym sezonie nie powinno nikogo dziwić. Jeśli jednym z trendów jest roślinność we wnętrzach, to trudno żeby można się było oprzeć przed użyciem tego koloru również na ścianach i dodatkach. Jaki odcień jest najbardziej pożądany w tym roku? Szmaragdowa zieleń, która świetnie będzie wyglądać w otoczeniu naturalnych dodatków. Dobre będą też delikatniejsze kolory, jak pistacjowy czy seledynowy. Odcień, który może zdominować również nasze wnętrza , to tzw. Night Watch, czyli głęboka, ciemna zieleń.

Błękit

Do tej pory prym wiódł granat, jednak ustępuje on teraz miejsca intensywnym błękitom. Chłodny odcień wystarczy urozmaicić jasnymi kolorami, które ocieplą pomieszczenie, a zarazem nie stłumią mocy koloru. Według Worth Global Style Network hitem tego roku będzie lazurowy.